Chorwacja to ulubiony wakacyjny kierunek Polaków. Do niedawna stałym elementem wjazdu do kraju były długie korki przed granicą, które ciągnęły się kilometrami. Mimo że rzadko sprawdzano dokumenty, a szlabany były zawsze podniesione i tak trzeba było zwolnić, aby przejechać obok strażnika granicznego, który tylko gestem ręki przepuszczał dalej. Teraz to się zmieniło. I nie tylko to.
Chorwacja wraz z początkiem 2023 r. wstąpiła do strefy Schengen. Co to oznacza dla wczasowiczów? Zniesione zostały kontrole graniczne na drogowych przejściach ze Słowenią, Włochami i Węgrami. Ruch na tych popularnych szlakach wakacyjnego wyjazdu stał się zatem o wiele płynniejszy.
Od 26 marca 2023 r. nie będzie kontroli paszportowych na lotniskach dla pasażerów, którzy podróżują w ramach strefy.
Zobacz też:
Ułatwienia w podróży, to nie jedyna istotna zmiana w Chorwacji od 2023 r. Kraj pożegnał się z kuną jako narodową walutą i zastąpił ją euro.
Już wcześniej wielu właścicieli pensjonatów stawki za nocleg określało w euro i w euro przyjmowało zapłatę. Jednak wszystkie inne zakupy np. ceny w sklepach, pozostawały w kunach i trzeba było przeliczać je po kursie, aby zorientować się ile jest to na euro, czy złote.
Chorwacja została 20. członkiem strefy euro.
Kuna pozostaje jeszcze w obiegu do 14 stycznia 2023 r. Jeśli z poprzednich wakacji zostały nam w zapasie stare chorwackie pieniądze, to banknoty będziemy mogli wymienić bezterminowo, a monety do 31 grudnia 2025 r.