Buspasy w Rzeszowie są już od kilku lat. Wielu kierowców jednak o tym zapomina. Policjanci z drogówki postanowili przypomnieć do czego służą, kiedy i kto może z nich korzystać. Niektórzy za tę lekcję muszą słono zapłacić!
Buspasy mają usprawniać ruch komunikacji miejskiej. Patrząc na to, co dzieje się w centrum w porach szczytu można o tym zapomnieć. Każdy szuka sposobu, aby w korku jak najszybciej przemknąć do przodu. Oczywiście jest wielu cwaniaków, ale też pechowców, którzy z buspasa próbują włączyć się do ruchu i muszą liczyć na czyjąś litość, aby wrócić na właściwą ścieżkę dla wszystkich.
Buspasów w Rzeszowie jest kilka. Znajdują się w ścisłym centrum miasta. Wyjątkiem jest nieco oddalony od Śródmieścia buspas na al. Sikorskiego. Na naszej infografice zamieszczamy dokładną lokalizację.
Zobacz też:
Buspasy w Rzeszowie obowiązują w dni pracujące i to w czasie porannego i popołudniowego szczytu – czyli od godz. 6:30 do 9:30 oraz od 14:30 do 17:30. O tych porach buspasami mogą poruszać się:
- autobusy
- taksówki
- służby ratunkowe
- policja
- straż miejska
- motocykliści
- kierowcy samochodów przewożący minimum dwóch pasażerów.
Teraz na szoferów, którzy nie prowadzą pojazdów żadnej z powyższych kategorii czekają policjanci. Mundurowi prowadzą działania pod hasłem „BUSpas dla uprawnionych”. Patrole uważnie przyglądają się kto i czym jedzie buspasem. Ci, którzy są nieuprawnieni, są zatrzymywani na krótką rozmowę. Funkcjonariusze przypominają o zasadach i dla utrwalenia tej wiedzy wręczają mandaty – 100 zł, plus 1 punkt karny.
Stróże prawa pochwalili się ostatnio efektem kilkunastominutowej pracy tylko jednego patrolu. Na 100 aut, które przejechały buspasem, 19 kierowców złamało przepisy.
– Nasze działania będą cykliczne powtarzane – ostrzegają funkcjonariusze drogówki.
Zobacz też:
Fala miejskiej drożyzny. Więcej zapłacimy za MPK, parkowanie, żłobki, a nawet baseny
Tu powstaje Rzeszów Wschodni. Będą kolejne przystanki
Rewolucja na torach! Wystartowała Podkarpacka Kolej Aglomeracyjna