Sprzedawał narkotyki i inwestował w luksusowe torebki? To możliwe. Policja przeprowadziła nalot na 49-latka z powiatu kolbuszowskiego. Chwilę wcześniej zaopatrzył dwóch klientów w pokaźną ilość białego proszku.
Trzeba przyznać, że to była koronkowa akcja. Udział w niej brali policjanci z Wydziały Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie oraz kolbuszowskiej komendy.
Zaczęło się od nieprzypadkowej kontroli na drodze w Kolbuszowej. Zatrzymano audi, którym podróżowali – 35-latek z powiatu sandomierskiego oraz 47-latek z rejonu Tarnobrzega. Na tylnej kanapie leżała papierowa torba, a w niej woreczki z białym proszkiem. Okazało się, że to narkotyki.
Mundurowi ustalili, gdzie mężczyźni zaopatrzyli się w towar. Druga część akcji przeniosła się do domu sprzedawcy – 49-letniego mieszkańca powiatu kolbuszowskiego.
Podczas przeszukania domu znaleziono kolejne woreczki z środkami odurzającymi. Dodatkowo, w jednym z pomieszczeń znajdowały się ogromne ilości ubrań, kosmetyków i torebek luksusowych marek.
Przeszukanie zrobiono również w domach kierowcy i pasażera audi. U 47-latka ujawniono 8 woreczków z białym proszkiem, woreczki z suszem roślinnym oraz wagę elektroniczną, a dodatkowo pistolet i amunicję.
Funkcjonariusze zabezpieczyli w sumie ponad kilogram narkotyków. Cała trójka została zatrzymana.
Wszyscy mężczyźni usłyszeli prokuratorskie zarzuty. 35-latek i jego 47-letni znajomy odpowiedzą za posiadania znacznej ilości substancji psychotropowych. Natomiast 49-letni mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego oprócz posiadania narkotyków, odpowie także za ich udzielanie. Panowie – decyzją sądu – najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie.