142 km/h na liczniku i 0 wyobraźni. Młody kierowca BMW popisywał się brawurową jazdą w Rzeszowie.
BMW kierował 20-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego. Pędził ul. Krakowską jakby był na autostradzie. Jego auto miało na liczniku 142 km/h! W każdej chwili taka brawura mogła zakończyć się tragedią. Na szczęście pirata dostrzegli policjanci z grupy Speed. Natychmiast wkroczyli do akcji swoim BMW.
Po chwili młodszy szofer został zatrzymany. Za niebezpieczną jazdę dostał 10 punktów karnych, 500 zł mandatu. Pożegnał się także z prawem jazdy na okres 3 miesięcy.