Nowoczesne biuro. Drewniana podłoga, dźwiękoszczelne pomieszczenia i grupa młodych ludzi w modnych, drogich ubraniach. Ich praca? Oszukiwanie Polaków!
Call Center działało na Ukrainie. Namierzyli je śledczy z Rzeszowa. W Rzeszowie znajduje się centrum Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości. Pomogli partnerzy z Ukrainy. Przestępcy myśleli, że w kraju zagrożonym wojną, cała uwaga Państwa skupiona będzie na walkę z rosyjskim agresorem. Teraz przeżyli rozczarowanie.
Przez ostatnie miesiące telefony od konsultantów były prawdziwą plagą. Głos w słuchawce mówił po polsku, ale dało się wyczuć wschodni akcent. Nikogo to jednak nie dziwiło. W Polsce przebywa mnóstwo Ukraińców i wielu z nich pracuje.
Zobacz też:
Ale te rozmowy i oferty były podszyte oszustwem. Ofiary były nakłaniane do inwestycji m.in. w kryptowaluty oraz pozostałe waluty rynkowe. Pokrzywdzeni tracili majątki.
Jak informują śledczy, organy ścigania Ukrainy potwierdziły wcześniejsze ustalenia polskich funkcjonariuszy, którzy na podstawie przekazanych materiałów, dokonali 8 przeszukań na terenie Kijowa, Odessy oraz Charkowa. W tym ostatnim mieście w tzw. „call center” pracowało 21 osób. Funkcjonariusze ustalili personalia tych osób oraz dokonali zabezpieczenia serwerów, telefonów, komputerów oraz dokumentacji istotnej dla prowadzonego przez stronę polską śledztwa.
Zabezpieczone materiały poddane zostaną teraz szczegółowej analizie przez śledczych w celu ustalenia ich wartości dowodowej oraz możliwości przeprowadzenia dalszych zaplanowanych czynności śledztwa nadzorowanego przez Prokuraturę Regionalną w Rzeszowie.
Schemat działania sprawców wykorzystujących środowisko nielegalnych platform inwestycyjnych w dalszym ciągu zachęca potencjalnych inwestorów do intratnych inwestycji oraz możliwości osiągnięcia szybkich zysków inwestycyjnych. Wykorzystywane są przy tym wizerunki znanych i publicznych osób, ale także nazwy i symbole znanych podmiotów gospodarczych. – Reklamy publikowane są w sieci Internet, natomiast kontakt oszustów następuje po wypełnieniu udostępnionych formularzy kontaktowych telefonicznie m.in. z wykorzystaniem popularnych komunikatorów, poprzez które sprawcy zachęcają do inwestycji – ostrzegają policjanci.