Audi z 5 osobami wpadło do rzeki w Birczy. Policja ustaliła, że autem podróżowały osoby od 17 do 21 lat. Nikomu nic się nie stało. Wszyscy wydostali się o własnych siłach. Na miejscu zostały 3 osoby. Kierowca i pasażerka oddalili się.
Do zdarzenia doszło 8 maja w niedzielę około godz. 5 rano. Funkcjonariusze ustalili właściciela pojazdu, a ten wskazał, osobę której pożyczył samochód. To 19-letni mieszkaniec powiatu przemyskiego. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Alkomat wskazał w jego organizmie blisko 2,5 promila alkoholu.
Policjanci ustalili także tożsamość kobiety, która brała udział w zdarzeniu. Mieszkanka powiatu przemyskiego była trzeźwa.
Zobacz też:
Domniemany kierowca usłyszał zarzut, ale nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Za jazdę po alkoholu grozi do 2 lat więzienia.
Zobacz też: