REKLAMA
W małżeństwie się nie udało, ale w konkubinacie też nie wyszło. Problemem okazała się przemoc. 36-latek spod Przemyśla stosował ją wobec byłej żony, z którą nadal mieszkał i tworzył z nią już nieformalny związek.
Policja ustaliła, że partner od dłuższego czasu znęcał się nad kobietą. Wyzywał, szarpał, popychał, dusił i groził 37-latce, że ją zabije. Założona niebieska karta sprawiła, że konkubinat był pod kontrolą państwa. Teraz zgromadzone dowody wystarczyły sądowi, aby podejrzanego skierować na 3 miesiące do aresztu. Za przestępstwo grozi mężczyźnie do 5 lat więzienia.