REKLAMA
Pierwsza pożar zauważyła kobieta jadąca autem przez miejscowość. Pomoc dotarła szybko, ale życia 66-letniego gospodarza nie udało się uratować.
Do tragicznego pożaru doszło 22 września przed północą w miejscowości Mrzygłód koło Sanoka. Palił się dom jednorodzinny. Ogień był bardzo intensywny, błyskawicznie objął cały budynek.
Kiedy strażakom udało się wejść do środka, wewnątrz jednego z pomieszczeń ujawnili ciało mężczyzny. Policjanci ustalili, że to 66-letni mieszkaniec Mrzygłodu.
Zobacz też:
Dokładne przyczyny pożaru wyjaśni prowadzone śledztwo.