REKLAMA
2-letnia dziewczynka omal nie przyprawiła o zawał serca babcię. Nagle zniknęła z domu.
Zagubiona 2-latka sama błąkała się po drodze w Pawłosiowie w pow. jarosławskim! Dziewczynka była tylko w sweterku i spodenkach, bez kurki zimowej i czapki.
Koło kościoła zauważył ją kierowca autobusu szkolnego i zawiadomił gminę. Pracownice MOPS zaopiekowały się dzieckiem, które zabrały do ciepłego auta. Czekając na policję, pojawiła się babcia. Wszędzie szukała wnusi. Robiąc porządki, tylko na chwilę straciła ją z oczu. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze. Kamień spadł z serca.