Młody, ale już sprytny – 18-latek z Rzeszowa przez ostatnie tygodnie polował na cudze rowery. Wpadł, gdy kryminalni ustalili, gdzie może się ukrywać. Podczas zatrzymania od razu się przyznał: “Wziąłem pięć, cztery sprzedałem, kasa poszła na życie”.

Ostatni rower policjanci znaleźli w jego piwnicy. Okazało się, że nikt jeszcze nie zgłosił jego kradzieży, więc mundurowi próbują teraz ustalić właściciela.

---

PRZECZYTAJ TAKŻE:

Z życia

Dyspozytor medyczny stanie przed sądem! Nie wysłał karetki, pacjent zmarł

Z życia

Piękna postawa mieszkanki Niska

---

Łączna wartość łupów to blisko 5 tysięcy złotych. Na razie młody złodziej usłyszał zarzut kradzieży czterech rowerów, ale policjanci nadal badają sprawę i możliwe są kolejne zarzuty.

Teraz zamiast pedałować po mieście, 18-latek może spędzić nawet 5 lat za kratkami!